Czy u Was też tak grzmiało? U mnie całą noc na przemian to padało, to wiało, to błyskało.
Do późna dopieszczałam zamówiony naszyjnik, a potem przyroda urządziła nocne harce, więc jestem niewyspana.
Niewyspana, ale zadowolona.
Naszyjnik jest wspaniały, projekt powstał we współpracy z klientką, jako cd. do sercowej bransoletki, może pamiętacie ?
LINK LINK2
Skojarzył mi się właśnie z niebem po burzy, z promieniami słońca :)
Nic w nim nie jest zwyczajne, gruby 5mm rzemień, aż 80 cm!! Kamienie: szafiry, cytryny, apatyty, amazonity, kryształ górski, kwarc, kyanit, labradoryt, lapis lazuli, chalcedon + trzy sercowe zawieszki w tym "serce w rozterce"; gronko mierzy 10cm.
Zdjęcia nie oddają jego uroku :)
Na dokładkę kolejne apatytowe kolczyki, odsłona nr 2 i cytrynowy komplecik :)