środa, 30 października 2013

Jesień... NIE :)

Witajcie słonecznie :)
W tym roku (jak dotychczas), ominęła mnie jesienna melancholia.
Może dlatego, że nie mam czasu na marudzenie, 
pozostaje mi przyjmować wszystko takim, jakim jest, z całym rzeczy dobrobytem.

To, że jesień tego roku jest piękna, na pewno pomaga mi ją zaakceptować.
Zaprosiłam ją na balkon, na przedpokój, do salonu, 
tak na dobrą sprawę to zadomowiła się we wszystkich pomieszczeniach,
poza KUCHNIĄ.
Kuchni bronię niczym ostatniej wyspy na oceanie. 
Nie życzę sobie brązów, żółci, czerwieni...
pomarańczowy ... wszędzie tylko nie TU! !



Pochwalę się Wam moją zdobyczą sprzed kilu już tygodni.
Szukałam, szukałam,
 marzyłam marzyłam, marzyłam...
TABLICA :) :)
...taka moja,
 na miłe słowa, 
na ważne informacje,
 na uśmiechy

MAM i JA  !!! 







czwartek, 24 października 2013

Post odgrzewany ;

Odgrzewany post z mojego drugiego bloga (w trakcie likwidacji).
Niestety nie uda mi się chronologicznie poprzenosić postów,
więc niektóre z nich po prostu tu "powciskam".
Osoby, które już go czytały, przepraszam za monotonię ;)

 ******
Kolejna praca recyklingowa.
Tym razem zainspirowana przez Dominikę z pracowni garderoba
ubrałam swoje kuchenne, barowe stołki :)

... i to nie w byle co, tylko w piękne bawełniane bereciki :)


Zła wiadomość: "skończyły się stare koszulki w moim domu".
Mój mąż z trwogą patrzy, gdy tylko zbliżam się do jego szafy,
 ale nic już nie znajdę :) :) :)

Zapraszam :)

 
 

 



 


 





wtorek, 22 października 2013

WITAMY W DOMU

Kolejna z zaległych już prac :)

Girlanda powstała  z dżinsowego materiału w połączeniu z 
bawełnianymi szydełkowymi elementami, 
bawełnianymi kwiatkami z resztek materiałowych oraz z guzików.

Napisy wykonałam farbą akrylową - skądinąd do drewna :)

Girlanda powstawała z wielką miłością, 
na powitanie mojej siostry i jej nowo narodzonego dziecka, 
Zaledwie jeden wieczór, a radość bezcenna :) :)
Dostarczyła wielu bardzo pozytywnych wzruszeń









niedziela, 20 października 2013

Bawełniana girlanda


Jak Wam się podoba nowy wygląd mojego bloga ?
Potrzebowałam odmiany, mam nadzieje, że przypadła Wam do gustu :)

Moja przygoda z biżuterią dobiegła końca,
była wspaniała bardzo pouczająca i niesamowicie absorbująca.
Przyszedł jednak taki dzień, kiedy musiałam pogodzić się z tym co nieuniknione,
wrócić do pracy „etatowej”, a twórcze zapędy pozostawić na tzw. czas wolny.
Oczywiście powstanie jeszcze wiele prac w metaloplastyce,
ale będą to prace na potrzeby własne, moje i moich bliskich.

W temacie wolnego czasu, niestety mam go niewiele.
Dwa weekendy w miesiącu spędzam na studiach podyplomowych,
 a w te dwa, które pozostają, staram się wyjść na prostą z praniem,
prasowaniem itd. itd....... same rozumiecie :)
Ale oczywiście „coś” robię, bo inaczej już nie potrafię ...

Zaczniemy od zaległości najstarszych w kolejce.

Przedstawiam Państwu girlandę szydełkową, którą zrobiłam do pokoju dziewczynek.
Projekt pracochłonny i czasochłonny, ale ze sprawą TUTORIALA Moniki, bardzo przyjemny.
Wszystko bardzo dokładnie wyjaśnione i rozpisane, polecam  :)

Girlanda zdążyła już się zakurzyć....
 cóż kiedy dopiero dziś, udało mi się zgrać i obrobić zdjęcia.

Zapraszam serdecznie

BUBA
 




piątek, 18 października 2013

Jestem jestem ....


Jestem jestem .... chociaż tutaj długo mnie nie było :)

Oficjalnie firma BUBAart biżuteria autorska przestała istnieć,
więc biżuterii mojego autorstwa nie znajdziecie już w żadnej z internetowych galerii.
Zmienia się w związku z tym, koncepcja mojego bloga.
Pracuję nad tym aby połączyć dwa moje blogi w jeden, nie wiem czy chronologicznie jest to do zrobienia.
BUBAart biżuteria autorska i BUBAart rękodzieło to będzie jeden blog
w którym pojawiać się będą moje prace rękodzielniczne, również biżuteryjne, ale już nie komercyjnie.
Będzie tu wszystko to, co w tak zwanym między czasie, zajmuje moje ręce i duszę.
Mam nadzieję, że nadal będę dla wielu inspiracją i że z przyjemnością będziecie do mnie wracać.
Nowe posty w przygotowaniu.

Zapraszam serdecznie BUBA 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...