Wystartował kolejny
rok szkolny.
Podobnie jak w roku
ubiegłym, pierwszy września jest dniem w którym rozpoczynam kolejny „nowy”
rozdział w życiu.
Nowe miejsce pracy, a
co za nim idzie konieczność rozpoczęcia kolejnych studiów.
Dopiero co w kwietniu
obroniłam się na studiach podyplomowych, wówczas pisałam,
że możecie mnie
zastrzelić jeżeli jeszcze kiedyś wpadnę na pomysł studiowania.
Tymczasem życie i tak
pisze swój scenariusz.
I znowu nie będę
miała na nic czasu, a już tak dobrze mi szło z reaktywowaniem bloga :)
Myślałam, że w końcu jestem na prostej, a tu
kolejny zakręt.
I to wszystko z pełną
świadomością i na własne życzenie,
bo ja po prostu
uwielbiam wyzwania, a postój jest dla mnie równoznaczny z cofaniem.
No to tyle w kwestii
mojego czasu, albo raczej jego braku.
Zostajemy w temacie początku roku szkolnego.
Pokażę Wam worki,
które uszyłam moim dziewczynką.
Krawcowa ze mnie
żadna, a moja maszyna to PRL-owski wrak
z jednym ściegiem i z
jedną stopką,
więc wszystkich znających się na rzeczy proszę o wstrzymanie
krytycznych komentarzy.
Dwa pierwsze, to
worki na kapcie, trzeci (dla starszej córki) na zajęcia sportowe.
Pozdrawiam :)
BUBA
Ja drugie podyplomowe podjęłam w wieku 49 lat, więc nie mów chop jak nie przeskoczysz. Ja też lubię wyzwania i ciągle o czym myślę. Jednak zaczęłam to trzeźwo przeliczać na siły i pieniądze. W moim wieku niektóre zamiary są na wodzie pisane. Jednak przed Tobą jest wszystko.
OdpowiedzUsuńOdnośnie rozpoczęcia roku szkolnego witam go po raz ostatni, przynajmniej na pełnym etacie, ponieważ za rok oddam się błogiej i głodowej wcześniejszej emeryturze.
Lubię swój zawód jednak moja profesjonalność, prowadzi moje ciało i psyche do destrukcji.
Worki są prześliczne. Maszyna nie ma tu nic do rzeczy. Powiedziałabym: "potrzeba matką wynalazków". Najfajniesze rzeczy wychodzą z niczego.
Pozdrówki i powodzenia życzę.
Bardzo ładne worki :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie dzięki biżuterii, ale widzę że jest zdolności są wielokierunkowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze wzory :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :))
http://adtadtadta.blogspot.com/
Witam serdecznie :) Zapraszam na mój nowy blog, który zastąpił Sielankowe dzierganie. Dorota http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń