Nadal pozostaję w perłowym oczarowaniu.
Dzisiaj pokaże Wam komplecik, który z założenia miał wyglądać inaczej, znaczy TAK, ale zdecydowania mniej elegancko.
Co w skrócie oznacza, że w mojej głowie projekt prezentował się nie tak samo jak produkt końcowy:)
Wyszło jak wyszło i tak już zostanie :)
Zapraszam :)
Srebro 925, perły słodkowodne
Bardzo ładny komplecik :)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo moje :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło :) Czaruj dalej :)
OdpowiedzUsuńbaśniowy :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo lubię perły, a w Twoim wydaniu są na dodatek smakowite w prostocie.
OdpowiedzUsuńwyszlo swietnie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post
www.magdalenamarszalik.blogspot.com