czwartek, 9 grudnia 2010

Maruda w rubinowych kwiatach :)))))

Jakoś tak już mam w moim artystycznym życiu, że jak tylko poczuję się dobrze, z tym kim jestem i co robię, to zawsze znajdzie się ktoś, kto ściąga mnie na ziemie...
Chciałam dlatego zaznaczyć, że wiem, że nie jestem jubilerem, nigdy nie pretendowałam do takiego „tytułu” i bardzo się cieszę, że klienci chcą kupować moją biżuterię, do czego przecież nie są zmuszani, a czym sprawiają mi wiele radości i satysfakcji:)
To tytułem wstępu, a teraz moje nowe kolczyki:)

Rubiny, srebro 930,999 oksydowane, przetarte







3 komentarze:

  1. To norma, że zawsze znajdzie się ktoś, komu coś nie pasuje - grunt to robić swoje:-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspieram pozytywnymi myślami! Kolczyki są świetne!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. dla mnie bomba! oby tak dalej :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuj za wszystkie komentarze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...