Ostatni wpis przed urlopem, na jakiś czas dam Wam spokój:) Jadę z dziewczynkami wdychać jod, bo częstotliwość ich zachorowań jest zatrważająca brrrrrrrrryyy....
Urzekająca:-))). Jak perfekcyjnie są "zinstalowane" cyrkonie:-)). Życzę Wam wspaniałego wypoczunku, naładowania "akumulatorów" i czekam na powrót:-). Ciepłe pozdrowienia:-)))
urocza! :)
OdpowiedzUsuńProściutka i śliczniutka.
OdpowiedzUsuńSłoneczna! :)
OdpowiedzUsuńUrzekająca:-))). Jak perfekcyjnie są "zinstalowane" cyrkonie:-)). Życzę Wam wspaniałego wypoczunku, naładowania "akumulatorów" i czekam na powrót:-). Ciepłe pozdrowienia:-)))
OdpowiedzUsuńAleż wspaniała! Jestem pod wrażeniem jak szybko doskonalisz warsztat. Wyjątkowo piękny element ac!
OdpowiedzUsuńZnów przygotowałaś coś uroczego:) Super, taka wiosenna i pasuje na każdą okazję.
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj na urlopie:)
Pozdrawiam
Jest śliczna:) Uwielbiam cytryny i kolor tych żółtych cyrkonii. Bardzo pomysłowo je oprawiłaś:) Życzę udanego wypoczynku
OdpowiedzUsuńBardzo piękną biżuterię tu zobaczyłam.
OdpowiedzUsuńMirro