poniedziałek, 14 listopada 2011

Srebrne bryłki :)

Wróciłam!!
I bynajmniej nie byłam na wycieczce, czy też na urlopie...
Była to podróż natury egzystencjalnej, ”w głąb siebie”:)
Musiałam pewne rzeczy przemyśleć, Aniu dziękuję za wsparcie :)
Tymczasem mam do zaprezentowania ciepłe, pogodne barwy, na przekór panującego chłodu. Zapraszam :)


Opal, srebro 925, oksydowane





Turkus, srebro 925 oksydowane



10 komentarzy:

  1. Żółty naszyjnik świetny - kolor tak energetyczny, że na sam widok się uśmiecham :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też urzekł miodowy naszyjnik:) Piękny jest. Fajnie, że wróciłaś...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię żółtego i nie przepadam za fasetkami. Jednak ten naszyjnik jest piękny. Najbardziej moją uwagę przyciągnęły miniaturowe przekładki, które są nie wszędzie. Super pomysł.
    Turkusy też cudowne, w pierwszym momencie myślałam, że to howlity.
    Długo Cię nie było, ale jakoś przeoczyłam, dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
  4. O jak wspaniale - jesteś i to z tak pięknymi rzeczami:-))))))).
    Turkusy - szaleństwo:-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam Twoje prace, każdy wrzut to porcja piękna! Proszę o więcej i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję kochani bardzo bardzo bardzo...
    Nie było mnie, bo musiałam się chwilkę nad sobą porozczulać, ale już jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie też najbardziej podoba się żółty naszyjnik. Te bryłki srebra są super.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale, że wróciłaś, że jesteś i że pokazujesz nowości.
    Żółty naszyjnik jest rewelacyjny, pełen energii, idealny do zimowej czerni.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I really love the organic quality of your work!

    Greetings to Poland from the U S

    ~Ro

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasem trochę czułości własnej się przydaje. Mam nadzieję, że już lepiej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuj za wszystkie komentarze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...