Kolejna już moja :) :)
Bransoletki to jedyna biżuteria, którą noszę.
Do każdej biżuterii bardzo się przywiązuję, i nie zmieniam jej bez powodu.
Zazwyczaj jest ona uniwersalna i nie rzucająca się w oczy.
Do tych czas wykonałam dla siebie dwie bransoletki, obie personalizowane.
Towarzyszyły mi każdego dnia, stanowiąc swoisty talizman, bez którego, nie mogłam się obyć.
Ponieważ wracałam po świętach w pewnym pośpiechu,
a głowę miałam zaprzątniętą chorobą mojej córki, bransoletki zostały.
Po powrocie rzeczą absolutnie priorytetową,
było stworzenie bransoletki dla mnie i to takiej,
która po odzyskaniu tamtych (TU jedna, TU druga),
będzie się z nimi dobrze komponować.
Personalizowana, z odciskami paluszków moich najbliższych :)
Zapraszam :)
Do każdej biżuterii bardzo się przywiązuję, i nie zmieniam jej bez powodu.
Zazwyczaj jest ona uniwersalna i nie rzucająca się w oczy.
Do tych czas wykonałam dla siebie dwie bransoletki, obie personalizowane.
Towarzyszyły mi każdego dnia, stanowiąc swoisty talizman, bez którego, nie mogłam się obyć.
Ponieważ wracałam po świętach w pewnym pośpiechu,
a głowę miałam zaprzątniętą chorobą mojej córki, bransoletki zostały.
Po powrocie rzeczą absolutnie priorytetową,
było stworzenie bransoletki dla mnie i to takiej,
która po odzyskaniu tamtych (TU jedna, TU druga),
będzie się z nimi dobrze komponować.
Personalizowana, z odciskami paluszków moich najbliższych :)
Zapraszam :)
